Kocham Cię – jak to trudno powiedzieć

Kocham Cię – jak to trudno powiedzieć

Kocham Cię – wyznanie miłości

Każdego dnia wypowiadamy tyle słów, jednak te najważniejsze umykają nam w codzienności. Zastępujemy je nic nie znaczącymi wyrazami, czy zdaniami, które tylko na moment zaistnieją w naszej rzeczywistości, by zniknąć w otchłani zapomnienia.

Kocham Cię jak to trudno powiedzieć
Kocham Cię jak to trudno powiedzieć

Dopiero u kresu życia dostrzegamy jak rzadko wyznawaliśmy miłość. W obliczu ostatecznego odejścia wszystkie inne słowa stają się nieważne.

Ile znacie osób, żałujących  że nie zdążyły najbliższej osobie  powiedzieć, jak bardzo ją kochały? Mówiły o wszystkim, a to jedno pomijały. Myślały, że zdążą…

Próbowałam sobie przypomnieć, kiedy ostatnio mówiłam moim bliskim, jak bardzo ich kocham. Nie pamiętam!

Kiedy mój mąż usłyszał te słowa ode mnie? Niby to wyznanie jest obecne we wszystkim co robię, choćby smacznym obiedzie, który staram się przygotować, ale to nie to samo. Bez trudu powiem mu, że mnie złości i denerwuje, ale że kocham…?

„Mamo kocham Cię”

U dziecka mówienie o jego miłości jest tak naturalne, jak oddychanie.

Pewnie nie zwróciłabym na to uwagi, gdyby nie Tomuś. To właśnie dziecko pozwala spojrzeć na świat inaczej. U niego wyznania są codzienną potrzebą.

Kocham Cię mamusiu, Kocham Cię tatusiu, Kocham Cię babciu, Kocham  Cię Dziadziu.

Słyszymy to codziennie od tej małej Istoty. I nie ma znaczenia, że to samo mówił wczoraj, czy nawet godzinę wcześniej. Okazywanie miłości i mówienie o niej jest dla niego tak ważne i naturalne jak oddychanie.

Zastanawiam się, kiedy tracimy swobodę i dziecięcą zdolność kochania oraz mówienia o tym? Czy boimy się, że słowo „kocham Cię” straci swoją moc, spowszechnieje?  Nic bardziej mylnego! Wyznania Tomusia słyszałam już tyle razy, ale przy każdym wypowiedzianym przez niego „kocham” tak mocniej bije mi serce.

Życzę nam wszystkim, byśmy nadużywali tych niepozornych wydawałoby się wyrazów, bo to one zmieniają świat na lepszy 🙂 Uczmy się tego od dzieci.

6 thoughts on “Kocham Cię – jak to trudno powiedzieć

  1. Och, my stale mówimy sobie, że się kochamy, a synkowi codziennie wieczorem do uszka to szepczę 🙂 On zresztą też potrafi nawet kilka razy w ciągu dnia przytulić się i powiedzieć: kocham Cie moja mamusiu… To cudowne. I z mężem też wyznajemy sobie często miłość, i z mamą, ja w ogóle nawet z przyjaciółką to czynię regularnie haha

    1. Właśnie ta naturalna potrzeba mówienia o miłości u dziecka tak bardzo mnie zachwyca. A słowa „Kocham Cię” wypowiedziane z maleńkich usteczek rekompensują każdy trud 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.